Z końcem 2021 roku niektóre wskaźniki LIBOR przestają być publikowane. Ponadto do umów kredytowych CHF, które zawierały w treści LIBOR CHF od stycznia 2022 zostaje wprowadzony wskaźnik SARON. Jak wpłynie to na kształt umowy kredytowej?
Frankowicze nie muszą obawiać się tej zmiany. Warto jednak uważać na wysyłane przez banki aneksy, bowiem kredytodawcy pod pozorem zamiany na SARON mogą chcieć przemycić inne niekorzystne dla konsumenta postanowienia. SARON zamiast LIBOR CHF z urzędu wchodzi od 1 stycznia 2022 roku, ale tylko dla CHF.
Których umów powiązanych z walutami obcymi SARON nie dotyczy?
Wprowadzenie wskaźnika SARON, nie dotyczy kredytów i pożyczek w innych walutach niż CHF. Oznacza to, że w przypadku umów, których oprocentowanie jest uzależnione od stopy referencyjnej LIBOR (ale nie LIBOR CHF) bank może wprowadzić nowy wskaźnik tylko pod warunkiem, że umowa kredytu na to pozwala. Jeśli umowa kredytu tego nie przewidywała, to banki bez zgody swoich klientów nie mogą narzucić nowych zasad ustalania oprocentowania. Próby jednostronnej zmiany istotnych elementów umowy, nie będą skuteczne. Taka modyfikacja umowy wymaga aneksu, zazwyczaj w formie pisemnej pod rygorem nieważności – klient banku musi więc zgodzić się na zmianę umowy. Jeżeli w takim przypadku nie dojdzie do zawarcia aneksu to świadczenie kredytobiorcy, jakim jest zapłata odsetek, staje się niemożliwe z powodu okoliczności, za które kredytobiorca ten nie odpowiada. Taki stan rzeczy w świetle art. 475 k.c. prowadzi do wygaśnięcia umowy.
Art. 475. § 1. [Następcza niemożliwość świadczenia] Jeżeli świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zobowiązanie wygasa.
Frankowicze nie muszą obawiać się zmiany LIBOR na SARON
Z perspektywy kredytobiorcy „frankowicza” wprowadzenie SARON-u nie ma większego znaczenia, ponieważ w świetle orzecznictwa, umowy powiązane z CHF są nieważne. Oznacza to, że sposób ich wykonywania i tak nie ma żadnego znaczenia - jest więc bez znaczenia, w jaki sposób bank od 2022 roku będzie ustalał wysokość oprocentowania w wykonaniu nieważnej umowy kredytu. SARON nieznacznie różni się od LIBORU i z uwagi na jego konstrukcję z pewnością będzie odbiegał od stawek LIBOR. Najprawdopodobniej różnice nie będą znaczne. W przeszłości można było bowiem zaobserwować niewielkie różnice między tymi wskaźnikami. Należy przy tym podkreślić, że decyzja o zakończeniu publikacji LIBOR-u i zastąpieniu tego wskaźnika SARON-em uzasadniona jest tym, że nowy model oprocentowania nie jest podatny na jego manipulacje ze strony banków. W przeszłości zdarzało się bowiem, że banki w sposób bezprawny wpływały na wysokość LIBOR-u.
Frankowicz, który otrzymał z banku aneks powinien wstrzymać się z jego podpisaniem, dokonując wcześniej analizy umowy kredytowej dotyczącej możliwości zastąpienia wskaźnika innym, w przypadku zaprzestania publikacji wskaźnika LIBOR.
Autor: r.pr. Angelika Sikora